Z życzliwym zainteresowaniem przeczytałem publikacje INN Poland na temat Nanowody i prowadzonych przez nas badań. Bardzo dziękuję za te artykuły, bo pozwalają one popularyzować nasze osiągnięcia.
Chciałbym jednak odnieść się do krytyki i niektórych stwierdzeń pod naszym adresem.
W pewnej mierze krytyka wynika z uproszczeń jakie (siłą rzeczy) zawiera w sobie artykuł Izabeli Marczak pod tytułem: „Zmienili strukturę fizyczną wody i uzyskali produkt o cudownych właściwościach. Teraz udostępniają swój wynalazek światu”.
Już sam tytuł zawiera w sobie jedno ze sformułowań na które jesteśmy uczuleni: „cudowne właściwości”. Dalej czytamy o „magicznych właściwościach”. Tu nie ma cudu ani magii, jest nauka dająca faktycznie zaskakujące efekty. Zaskakujące na tyle, że często powodujące krytykę, niedowierzanie i kpiny. Jesteśmy na to zaimpregnowani. Widzimy i znamy rezultaty stosowania Nanowody. Wiemy, co potrafi, a zapewne potrafi jeszcze więcej niż dotychczas udało nam się stwierdzić.
Pozwolę sobie, z całym szacunkiem do autorki tekstu, wyjaśnić kilka nieścisłości. Faktycznie, jak czytamy w artykule, Nanowoda „nie zamarza w temperaturze 0 stopni, nie wrze przy 100 stopniach”. To jednak zależy od tego jakiej obróbce ją poddamy i jakie jej parametry chcemy uzyskać. Inaczej przygotowujemy wodę do picia dla bydła, do podlewania roślin czy do badań medycznych.
Rozwiejmy kilka wątpliwości: Co robimy w firmach Nantes i Stomadent?
Oddziałujemy na wodę (i nie tylko na wodę) za pomocą rezonansu wywoływanego przy pomocy zimnej plazmy w komorze próżniowej.
W artykule czytamy też, że „w Bolesławcu powstaje fabryka do produkcji przydomowych urządzeń do zmieniania kranówki w magiczny płyn”. Sprostuję: już produkujemy i dostarczamy urządzenia do deklastryzacji wody, ale nie do zastosowań domowych, tylko rolno – przemysłowych. Koszt produkcji czyni na razie trudną sprzedaż tych urządzeń do zastosowań domowych a ich wydajność jest zbyt duża. Choć mamy przypadek, w którym nasz klient wykorzystuje komorę do wytwarzania wody użytkowanej zarówno w gospodarstwie rolnym jak i domowym.
W tekście na INN Poland czytamy również: ”Firma z Bolesławca uruchomiła obecnie sprzedaż Nanowody dla celów medycznych (wspomaganie leczenia cukrzycy, chorób nowotworowych, przemiany węglowodorowej), laboratoryjnych i rolniczych.”
Sprzedajemy Nanowodę do tych zastosowań osobom, które chcą badać i testować jej właściwości. Nie sprzedajemy Nanowody dla celów medycznych, dla celów badań medycznych owszem.
Redakcja INN Poland zachęcona internetowym hejtem opublikowała drugi artykuł „Nanowoda – polski hit czy naukowa „ściema”? Ekspert od chemii mówi: to niemożliwe. Firma: Sceptyków nie brakuje”
Z żalem stwierdzam, że nie ma w tym tekście wypowiedzi naukowców którzy badali Nanowodę i potwierdzali jej ciekawe właściwości. Ich nazwiska można znaleźć choćby w publikacjach na stronie Nanolaboratory Nantes.
Warto wspomnieć przy okazji, że w minionym tygodniu doceniony został wynalazek „Sposób kriokonserwacji gamet i zarodków” – zgłoszony przez Uniwersytet Rolniczy im. H. Kołłątaja w Krakowie. Zespół wynalazczy, który pracował przy zwycięskim projekcie otrzymał wyróżnienie podczas gali finałowej konkursu „Eureka! DGP – odkrywamy polskie wynalazki” we wtorek 16 czerwca w Warszawie. Przedmiotem wynalazku jest sposób kriokonserwacji w ciekłym azocie gamet i zarodków zwierząt z zastosowaniem wody w stanie nadkrytycznym jako podstawowego nośnika substancji będących składnikami mediów i rozrzedzalników do mrożenia. Wspomniana woda w stanie nadkrytycznym to nasza Nanowoda. Więcej na temat wynalazku znajdą Państwo na stronie nantes.com.pl.
Oczywiście rozmaitych potwierdzeń właściwości Nanowody jest wiele i trzeba wykazać wiele złej woli, aby ich nie dostrzegać. Niektóre z nich były wymienione w tekście INN Poland. W skrócie:
Badania przeprowadzone w Stomadencie w Bolesławcu wykazały silną zmianę przenikalności elektrycznej, współczynnika załamania światła, co także zostało potwierdzone badaniami na Uniwersytecie Wrocławskim, dodatkowo zanotowaliśmy zwiększoną zdolność do rozpuszczania substancji polarnych oraz gazów a także tworzenia emulsji i zawiesin. Badania w Stomadencie nad roślinami potwierdziły, że zastosowanie wody obrabianej plazmą niskotemperaturową przyczynia się do szybszego wzrostu roślin.
Katedra i Zakład Botaniki Farmaceutycznej oraz Zakład Genetyki Klinicznej, Uniwersytet Medyczny w Lublinie badały wpływ Nanowody na żywotność komórek nowotworowych. Wnioski: W hodowli komórek na podłożu poddanym działaniu niskotemperaturowej plazmy zaobserwowano spadek gęstości hodowli. Badania te będą rozwijane w kierunku leczenia białaczek oraz innych nowotworów.
Zakład Histologii i Embriologii Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku, Katedra Biostruktury Komórki udowodnił w swoich badaniach obumieranie komórek nowotworowych i hamowanie ich rozwoju. Jedna z obserwacji to zahamowanie podziałów komórkowych po traktowaniu wodą zdeklastrowaną, oraz wpływ tej wody na apoptozę (czyli obumieranie) komórek.
Zakład Farmakologii Doświadczalnej i Zakład Biochemii Farmaceutycznej Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku udowodniły, że sól fizjologiczna poddana działaniu plazmy powoduje znaczne zmiejszenie żywotności komórek nowotworowych raka jelita grubego i białaczki limfoblastycznej wprowadzające je w apoptozę ale nie zmienia żywotności zdrowych fibroblastrów.
Katedra Szczegółowej Uprawy Roślin Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie badała plony fasoli oraz żyta ozimego. Po użyciu wody zdeklastrowanej Nantes zaobserwowano wzrost plonu o ponad 50 procent.
Pracowniana Fizykochemii Dielektryków i Magnetyków Wydziału Chemii Uniwersytetu Warszawskiego potwierdziła zaś brak niebezpiecznych rodników w nanowodzie.
Politechnika Wrocławska, Instytut Inżynierii Ochrony Środowiska potwierdziła brak negatywnych właściowości Nanowody, brak toksyczności oraz to, że woda po obróbce plazmą wpływa znacząco i pozytywnie na wzrost roślin.
Uniwersytet Rolniczy w Krakowie, Uniwersytet Przyrodniczy w Lublinie badał zastosowanie Nanowody jako potencjalnego czynnika poprawy wyników konserwacji i przechowywania gamet – okazało się, że zastosowanie wody po obróbce plazmą poprawia żywotność przechowywanego nasienia o ponad 30 procent w stosunku do dotychczasowych rozwiązań.
Wspólnie z Instytutem Niskich Temperatur i Badań Strukturalnych Polskiej Akademii Nauk opracowaliśmy sposób wytwarzania nanokryształów w warunkach rezonansu plazmowego.
Jednym z naszych osiągnięć jest też opatentowanie sztucznej śliny – Nanowody Nantes z nanocząsteczkami złota – substancja ta doskonale zastępuje ślinę naturalną pozwalając na utrzymanie w jamie ustnej określonej flory bakteryjnej. Patent ten zgłosiliśmy wspólnie z naukowcami z Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku oraz z Politechniki Białostockiej.
Opatentowaliśmy także wraz z naukowcami z Białegostoku sposób wprowadzania komórek nowotworowych stan śmierci programowalnej.
To są fakty.
Wróćmy jednak do tekst na INN Poland. Lech Mankiewicz, astronom i fizyk, dyrektor Centrum Fizyki Teoretycznej PAN mówi: „żadnej cudownej wody nigdy nikomu nie udało się stworzyć.” Ma rację, ja też w to nie wierzę.
Mówi również: „z punktu widzenia fizyka muszę wyrazić opinię, że coś takiego jak nanowoda jest nieprawdopodobne.”
Zapraszam do Bolesławca.
Dr hab. Stanisław Hałas z Zakładu Spektometrii UMCS pamięta, że na Uniwersytecie byli z wykładami badacze z Białorusi, którzy opowiadali o Nanowodzie, mówili o możliwościach rozbijania klastrów. Profesor zaznacza jednak, że białoruscy naukowcy mieli przesłać mu próbki do zbadania, a dotąd ich nie otrzymał. „Dlatego zacząłem nieufnie podchodzić do tej kwestii.” – puentuje. Brak przesłanych próbek przynajmniej dla mnie, nie jest podstawą do nieufności. Publicznie obiecuję jednak profesorowi dostarczenie próbek.
W tekście wypowiada się również dr Piotr Zarzycki z Wydziału Chemii Uniwersytetu Warszawskiego: „Owszem, można zdeklastryzować wodę, np. działając na nią jakimś silnym promieniowaniem, ale można rozerwanie wiązań wodorowych można osiągnąć tylko na chwilę i to liczoną w nanosekundach. Gdy przestaniemy na wodę oddziaływać, ona błyskawicznie powraca do równowagi czyli ponownego tworzenia klastrów czy raczej łańcuchów sieci. Gdyby komuś udało się na stałe rozbić klastry, to byłby to pewnie sukces na miarę publikacji w Nature Science, ale to po prostu niemożliwe.”
Doktor Zarzycki mówi o technologii oddziaływania na wodę za pomocą wysokich ciśnień i wysokich temperatur. Nam udało się osiągnąć podobny efekt przy pomocy plazmy.
Nasza woda faktycznie traci swoje właściwości, podobnie jak u doktora Zarzyckiego, ale nie po kilku nanosekundach, a po tygodniach.
Serdecznie zapraszam doktora Zarzyckiego do Bolesławca.
Naukowców i osoby zainteresowane osiągnięciami firm Nantes i Stomadent zapraszam (zresztą od lat) do współpracy i weryfikacji prezentowanych przez nas informacji a także do znajdowania nowych pól wykorzystania Nanowody.
Dziękuję za krytykę i proszę o wybaczenie, że nie odnosimy się do wszystkich komentarzy na Facebooku, Youtube, czy Wykopie.
Dziękuję bardzo Izabeli Marczak (proszę wybaczyć kilka moich uwag do pani tekstu) i redakcji INN Poland za pochylenie się nad tematem Nanowody. To dla nas bardzo cenna forma popularyzacji naszych badań i zachęta do współpracy z nami. Państwa publikacje już zaowocowały ciekawymi kontaktami z osobami zainteresowanymi badaniami nad Nanowodą, także z naukowcami. Ufam, że plony tych kontaktów będą ciekawe.
Czytelników INN Poland zapraszam na stronę internetową nantes.com.pl na której można śledzić nasze prace i osiągnięcia. Wkrótce postaramy się uruchomić na niej forum internetowe pozwalające na wymianę myśli i wątpliwości. Bo z nich, przynajmniej moim zdaniem, bierze się rozwój.
Zdzisław Oszczęda, prezes Nanolaboratory Nantes.