Mniej upadków zwierząt, większe przyrosty ich masy, lepsza kondycja oraz mniejsze zapotrzebowanie na antybiotyki – to pierwsze rezultaty wykorzystania urządzenia do wytwarzania Nanowody w fermie hodowli indyków w Dobrej koło Bolesławca.

4200 indyków w jednej z sześciu indyczarni w Dobrej na Dolnym Śląsku od miesiąca pije wodę przepuszczoną przez komory do deklastryzacji wody. Właściciel już planuje podłączenie kolejnych indyczarni do komór.

– Zainstalowana przez nas komora jest w stanie zdeklastryzować 20 metrów sześciennych wody na dobę – mówi Zdzisław Oszczęda, prezes firmy Nantes prowadzącej badania nad Nananowodą. – Rezultaty podłączenia tej komory w Dobre są bardzo zadowalające i zgodne z naszymi przewidywaniami. Nasza technologia cieszy się coraz większym powodzeniem wśród producentów żywności, bo jest efektywna i po prostu się opłaca.

Jednym z dowodów skuteczności Nanowody może być to, że po miesiącu pojenia nią indyków zwierzęta te są średnio o niemal pół kilograma cięższe niż te pojone zwykłą wodą. W momencie przyjazdu na fermę wszystkie indyki miały średnio 1,7 kilograma. W piątym tygodniu te pojone Nanowodą ważą już średnio 6,28 kg. Indyki niepoddane eksperymentowi w piątym tygodniu mają średnią wagę 5,8 kg.

Ponadto w indyczarni z Nanowodą pada niemal o połowę mniej zwierząt niż w tej, w której stosowana jest zwykła woda.

IMG_3493

Dalszym korzystaniem z witryny, wyrażasz zgodę na wykorzystanie cookies. więcej informacji

Używamy cookies i podobnych technologii m.in. w celach: świadczenia usług, reklamy, statystyk. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. Pamiętaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia.

Zamknij